www.forumfantastyka.fora.pl

Niebieskoluski

Wyobraźcie sobie , że jesteście wielkimi magami , jaką broń byście wybrali ? Jakieś małe różdżki czy może duże kostury ? Albo zaklęte ostrza ? A może wolicie czarować ze starożytnych , magicznych zwojów ( np. z kulą ognia Wink

) lub rzucać przeróżne zaklęcia ?

Ja wolę duży kostur , albo zaklętą broń , ew. do pomocy jakiś zwój .

godzilla25

broń zaklęta, np. miecz smoka i na wszelki wypadek jakaś różdżka i oczywiście rzucac zaklęcia samą myślą i tak jak nasz admin zwój do pomocy.

Rogaty_z_klejnotu

Gdybym był magiem, to bym rzucał czary za pomocą odpowiednich gestów rękoma oraz odpowiednich słów. W chwilach krytycznych, gdyby podbiegł do mnie jakiś wojownik wziołbym swój kostur do ręki.

Broly20

Ja bym też czarował rękami i kosturem, ale też może bym miał jakiś miecz, albo sztylet.

godzilla25

ja wybrałem zaklętą broń bo można nią atakować magią i po prostu uderzyć nią przeciwnika, normalnie to też bym tylko myślami i rękami czarował ale o ile znam się na magi to te czary z broni lub różdżki są potężniejsze.

Krasnolud07

Nie interesuje się za bardzo magią , ale nawet każdy ( rozsądny ) Ork wymachiwujący oburęcznym toporem , musi się kiedyś uleczyć jakimś czarem .

Ja po prostu bym używał zwojów .

forumowicz

Ja bym wybrał wielki magiczny kostur zrobiony z drewna, a na jego czubku kolorowa polyskująca kula! W pochwie u zdobionego pasa trzymał bym długi dwuręczny miecz ze zdobioną rękojeścią, i ostrzem.

godzilla25

no to może jeszcze taki kamienny kostur z wyrzeźbioną głową orła, i w środku długości kosturu po bokach takie skrzydła, i jak trzeba to skrzydła by się zmieniały w magiczne i większe.

kacper5

Broń magiczna ?

Drewniane berło mocy Twisted Evil

. I tyle

Dracca

Jakiś mały orb i moje umiejętności w zupełności starczą.No ewentualnie sztylet.

mopek